Kaukaz to niesłychanie zróżnicowany region – w samej Gruzji można zaobserwować prawie że wilgotne lasy równikowe, by potem przeskoczyć na pustynię lub w surowe warunki wysokogórskie. Zjazd z 35 stopni w Tbilisi do 0 pod Kazbegiem? Żaden problem. Armenia jest bardziej nawet egzotyczna, osnuta starożytną tajemnicą, spokojem i jeszcze nie zjechanym przez turystów krajobrazem płaskowyżu poprzecinanego wysokimi górami wraz z ogromnym okiem Jeziora Sewan. Wszystkie kraje Kaukazu łączy kolendra – zioło o intensywnym smaku, dodawanym praktycznie do każdej potrawy.
Planowany termin: 30.06. - 15.07.2018 r. Wylot prawdopodobnie piątek wieczorem, a powrót w poniedziałek rano. Zastrzegamy możliwość korekty terminu z uwagi na sytuację lotniczo-biletową.
Charakter trasy: Piesza, namiotowa, guesthousowa.
Koszt: na obecnym etapie planowania możemy podać koszty szacunkowe ok. 1500 zł + bilety lotnicze (obecnie ok. 1000 zł).
Dla kogo: Dla osób o dobrej kondycji fizycznej. Będzie dużo chodzenia z ciężkim plecakiem, ale uwzględnimy warunki i możliwości uczestników. Co kilka dni będziemy nocować w cywilizacji z możliwością umycia się i zjedzenia czegoś lokalnego. W doborze uczestników duże znaczenie będzie miała kondycja i doświadczenie. Jeżeli interesuje się odhaczanie najwyższych szczytów i jesteś zmotywowany wyłącznie na obrany cel - to nie wyjazd dla Ciebie. Wyjazd jest nastawiony na to, by zachwycić się Kaukazem - pochodzić po górach, poczuć przestrzeń i jednocześnie zobaczyć ciekawe miejsca, a przy okazji spróbować lokalnych produktów, złapać piękne krajobrazy, zetknąć się z ciekawą kulturą i życzliwymi mieszkańcami.
Zaczynamy od Armenii. Lądujemy w sobotę rano w Erywaniu, rozglądamy się i wsiadamy do autobusu/marszrutki do miejscowości Ararat, aby zobaczyć świętą górę Ormian oraz monastyr Khor Virap, widoczny na każdej pocztówce z Armenii. Następnie w programie kolejka i klasztor Tatev, góry Syunik i jezioro Sevan. Po siedmiu dniach wracamy do Erywania i jedziemy nocnym pociągiem do Gruzji. Na początek Tbilisi, by szybko przeskoczyć do Chewsuretii, a tam Datvisjvari Pass - Mutso - Shatili - przełęcz Isartghele - jezioro Tanie - Roszka - Chauki - Juta - Stepancminda - Cminda Sameba i powrót do Tbilisi słynną Gruzińską Ścieżką Wojenną z widokiem na Kazbek. Będzie dużo opowieści, śpiewów i nowych przygód. O przykładowych możecie przeczytać na https://duszaspiewa.wordpress.com/category/gruzja/
Wyżywienie: gotujemy na palnikach, wedle możliwości też na ognisku. Nie będziemy stronić od lokalnego jedzenia gdy tylko będzie okazja! Gruzińska kuchnia to ogromna atrakcja sama w sobie, szczególnie u lokalnych gospodyń. Jednak w wysokich górach wspomożemy się wcześniej zakupionymi liofilizatami.
Sprzęt: porządny, sprawny górski. Kurtka przeciwdeszczowa, dobre i rozchodzone buty za kostkę, ciepły śpiwór, karimata, namiot (do uzgodnienia), duży plecak, itd. Lista sprzętu już dla zapisanych i zweryfikowanych.
Zapisy: TYLKO PRZEZ FORMULARZ! Liczba miejsc ograniczona (obecnie już LISTA REZERWOWA!) W przypadku dużego zainteresowania, pierwszeństwo na wyjeździe będą miały osoby jadące na cały wyjazd oraz posiadające doświadczenie górskie.
Wyjazd organizowany przez przewodnika SKPB Basię Ciach we współpracy z podróżniczką Olgą Drewnowską, autorką bloga Dusza Śpiewa z doświadczeniem w Kaukazie.
Kontakt: ciabarbara76[ciach]wp[kropka]pl
Zgłoszenie się na wyjazd jest jednoznaczne z oświadczeniem o zapoznaniu się i akceptacji regulaminu wyjazdów organizowanych przez SKPB Warszawa, dostępnym na stronie internetowej SKPB Warszawa: REGULAMIN WYJAZDÓW SKPB
Khor Virap Monastery - tam jedziemy, tam będziemy :), autor Diego Delso, CC-BY-SA-3.0 (https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Khor_Virap_Monastery4.jpg)
fot. O. Drewnowska, zbiornik Ananauri na Gruzińskiej Ścieżce Wojennej
fot. O. Drewnowska, nocleg pod Kazbekiem
fot. O. Drewnowska, katedra Sioni w Tbilisi
fot. O. Drewnowska, typowe krajobrazy górskie w Gruzji